poniedziałek, 19 października 2015

ZAWSZE ZIELONE AWAKODO

Uwielbiam awokado pod każdą postacią: w sałatkach, pastach i ostatnio moim odkryciu - musu czekoladowym. Najczęściej gdy nie mam nic do chleba, robię szybką pastę z awokado z dodatkami: pomidory suszone, jajko, makrela, groszek zielony.
Często serwuję je, gdy mają przyjść do mnie znajomi, bo to szybka i pyszna przekąska.
Jednak awokado ma jeden minus- szybko czernieje i  zamiast świeżo zielonej papki mamy brunatną breję.

Podobno trzeba je skropić obficie sokiem z cytryną, ale mi i tak robiło się "czarne".



Ale kto pyta, nie błądzi, a kto szuka, znajduje :)  W programie "Kuchenne rewolucje" Magda Gessler w tajemnicy zdradziła pół Polsce patent na zawsze zielone awokado. Do pasty wystarczy włożyć pestkę. Trochę temu nie dowierzałam, bo wiem jak szybko ten owoc brązowieje. Tym większe było moje zdziwienie, kiedy po zrobieniu pasty z awokado z dodatkiem cebuli i jajka na twardo, pasta pozostała soczyście zielona, nawet na drugi dzień :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz